Średniowieczna, mała i spokojna osada, która skrywa jednak pewną mrożąca krew w żyłach tajemnicę. Raz na 70 lat, kiedy na niebie pojawia się czerwony księżyc, ożywa prastara klątwa... Kolejno, każdej nocy, ginie jeden z mieszkańców... Kto przeżyje? Komu można zaufać? To od widowni zależy, czy uda się jej zdemaskować wszystkie wilkołaki, uratować mieszkańców osady i zdjąć wreszcie straszliwą klątwę. Czy może... znowu będzie za późno?

Najbardziej zabójczy spektakl z repertuaru Teatru Komedii Impro. Trup ściele się gęsto, krew tryska strumieniami, a słynny reżyser Quentin Tarantino… mógłby się wiele nauczyć. W spektaklu, którego scenariusz tworzą widzowie znajdą się też zazdrość i miłość. I nie zabraknie obowiązkowej bezlitosnej mafijnej zemsty. A skoro zapowiada się zbrodnia, to czy będzie też kara?

Improwizowany spektakl, w którym najmłodsi decydują o wszystkim, co zdarzy się na scenie: gdzie potoczy się akcja, w jakie postaci wcielą się aktorzy, jakie będą mieli kostiumy, wreszcie do jak bardzo zaczarowanego świata zabiorą siebie i innych. Dzieci stają się reżyserami, ale mogą też pojawić się na scenie w roli aktorów. Bajka improwizowana to inteligentna rodzinna zabawa w teatr na dwóch poziomach: dla rodzica i dla dziecka. To podróż w głąb wyobraźni, znakomita odskocznia od codzienności i gwarantowany relaks.

"Seks, impro, rock’n’roll, czyli historia pewnego zespołu", to dynamiczny i nieprzewidywalny spektakl improwizowany, który łączy trzy elementy: odważny humor, improwizację na żywo i energię rock'n'rolla. Poważny i niespodziewany kryzys w pewnym zakładzie pracy stanie się spiritus movens do powstania pewnego zespołu muzycznego i uratowania firmy przed bankructwem. Czy amatorski zespół zdoła podbić serca słuchaczy i odnieść sukces niczym Abba, Queen, Lady Pank, a może Buena Vista Social Club?

Komedia romantyczna. Wielka miłość, niektórzy z nas o niej marzą, inni ją przeżyli. Dla jednych stała się początkiem wspaniałego wspólnego życia, dla innych jest tylko wspomnieniem, które wywołuje tajemniczy uśmiech na twarzy. Ciekawe, jaka romantyczna historia powstanie na naszej scenie.

Jak kobiety widzą swoich partnerów, co im doskwiera, za czym tęsknią i co cenią, a czego nie potrafią znieść? Jak mężczyźni po latach oceniają swoje związki i samych siebie? Na te pytania postaramy się odpowiedzieć w najnowszym formacie Teatru Komedii Impro „IMPRO Swing!, czyli para na parze”. Wszystko zaczyna się od rozmowy z widzami, z której dowiemy się, co oznacza powiedzieć o kimś, że jest „uroczy” lub „urocza”, albo „zabawny” lub „zabawna”. Podpytamy publiczność i spróbujemy dowiedzieć się, jakie drobiazgi potrafią wywołać lub zażegnać największe nawet konflikty. Potem zajrzymy do… damskiej toalety, gdzie przed lustrem dwie kobiety porozmawiają szczerze o tym, co myślą o sobie, o świecie i - oczywiście - o mężczyznach. Na oczach widzów...

Improwizowany spektakl, w którym najmłodsi decydują o wszystkim, co zdarzy się na scenie: gdzie potoczy się akcja, w jakie postaci wcielą się aktorzy, jakie będą mieli kostiumy, wreszcie do jak bardzo zaczarowanego świata zabiorą siebie i innych. Dzieci stają się reżyserami, ale mogą też pojawić się na scenie w roli aktorów. Bajka improwizowana to inteligentna rodzinna zabawa w teatr na dwóch poziomach: dla rodzica i dla dziecka. To podróż w głąb wyobraźni, znakomita odskocznia od codzienności i gwarantowany relaks.

Widzowie przychodzą do teatru, żeby znaleźć się… w kinie. Teatr Komedii Impro zmieni w wytwórnię filmową, a improwizatorzy razem z publicznością „nakręcą film”, którego jedyny pokaz będzie miał miejsce właśnie tego dnia. Inspiracją dla aktorów będą ulubione gatunki filmowe widzów. Z pewnością pojawią się te najbardziej oczywiste, jak filmy akcji i melodramaty, ale liczymy także na mniej popularne, jak np. filmy dokumentalne. Na podstawie inicjałów wybranych widzów aktorzy stworzą chwytliwe tytuły filmów w danym gatunku oraz ich krótkie trailery. Z tego wachlarza odbiorcy wybiorą jeden tytuł, który trafi do dalszej „produkcji”, czyli ten, który wszyscy zobaczą tego wieczoru w całości. W czasie spektaklu, a raczej seansu, nie zabraknie utrudnień...