Bilety na: XV Krakowski Salon Poezji w Stalowej Woli
Stalowa Wola, Rozwadowska 21
16.03.2025, g. 12:00 (niedziela)
cena - od 30,00 pln
Organizator: Miejski Dom Kultury Stalowa Wola
Zakończenie sprzedaży online: 16.03.2025, g. 11:55
„moje serce jest władcą absolutnym” – poezja Haliny Poświatowskiej
Poezja miłosna z egzystencjalną głębią, w której zmysłowość przeplata się z przeczuciem śmierci. Czy jest sentymentalna? Tylko wtedy, gdy przeczytamy kilka popularnych utworów bez znajomości źródeł inspiracji, nie podążając drogą życia Haliny Poświatowskiej.
W tym roku poetka obchodziłaby 90. urodziny. Los, a w zasadzie jej wątłe zdrowie, zdecydował, że odeszła młodo. Chociaż współczesna jej krytyka nie doceniła starań dziewczyny z Częstochowy, jednak kolejne pokolenia tak wczytały się w twórczość Poświatowskiej, iż stała się ich patronką „od serca”.
Poświatowska nazywana jest jednym z najciekawszych zjawisk w poezji powojennej. Stała się legendą. Zdolna, ambitna, którą fascynowali się mężczyźni. „Poezja Haliny Poświatowskiej czytana po latach nic nie traci ze swojej energii, ze swojej nerwowości, ze swego drżenia, ze swej zmysłowości. Im późniejszy wiersz, tym bardziej ma się wrażenie, że autorce spieszyło się. To oczywiste, że miała wielką potrzebę wypowiedzi, ekspresji – i tragiczne poczucie, że brakuje jej czasu. Już nawet nie szukała tytułów, wiersz opatrywała asteryskami” – pisał Adam Zagajewski.
Serca drżenie, miłosne uniesienia, tchnienie przemijania odmalowane w świecie poetyckiej wyobraźni Haliny Poświatowskiej podczas XV Krakowskiego Salonu Poezji w Stalowej Woli odczyta dla nas duet w codzienności i na scenie, rzeszowscy aktorzy: Dagna i Mateusz Mikosiowie, a o warstwę muzyczną zadba gitarzysta Rafał Majek.
Gospodarze Salonu: Elżbieta Drobny, Katarzyna Pawłowska, Marek Gruchota, Sławomir Mączka
Poezja miłosna z egzystencjalną głębią, w której zmysłowość przeplata się z przeczuciem śmierci. Czy jest sentymentalna? Tylko wtedy, gdy przeczytamy kilka popularnych utworów bez znajomości źródeł inspiracji, nie podążając drogą życia Haliny Poświatowskiej.
W tym roku poetka obchodziłaby 90. urodziny. Los, a w zasadzie jej wątłe zdrowie, zdecydował, że odeszła młodo. Chociaż współczesna jej krytyka nie doceniła starań dziewczyny z Częstochowy, jednak kolejne pokolenia tak wczytały się w twórczość Poświatowskiej, iż stała się ich patronką „od serca”.
Poświatowska nazywana jest jednym z najciekawszych zjawisk w poezji powojennej. Stała się legendą. Zdolna, ambitna, którą fascynowali się mężczyźni. „Poezja Haliny Poświatowskiej czytana po latach nic nie traci ze swojej energii, ze swojej nerwowości, ze swego drżenia, ze swej zmysłowości. Im późniejszy wiersz, tym bardziej ma się wrażenie, że autorce spieszyło się. To oczywiste, że miała wielką potrzebę wypowiedzi, ekspresji – i tragiczne poczucie, że brakuje jej czasu. Już nawet nie szukała tytułów, wiersz opatrywała asteryskami” – pisał Adam Zagajewski.
Serca drżenie, miłosne uniesienia, tchnienie przemijania odmalowane w świecie poetyckiej wyobraźni Haliny Poświatowskiej podczas XV Krakowskiego Salonu Poezji w Stalowej Woli odczyta dla nas duet w codzienności i na scenie, rzeszowscy aktorzy: Dagna i Mateusz Mikosiowie, a o warstwę muzyczną zadba gitarzysta Rafał Majek.
Gospodarze Salonu: Elżbieta Drobny, Katarzyna Pawłowska, Marek Gruchota, Sławomir Mączka