Bilety na: KOCHANA WISEŁKO, NAJDROŻSZY ZBYSZKU
Kraków, Jagiellońska 1
22.11.2025, g. 19:00 (sobota)
cena - od 50,00 pln
Organizator: Narodowy Stary Teatr im. Heleny Modrzejewskiej...
Zakończenie sprzedaży online: 22.11.2025, g. 18:00
Czas trwania 1 godz,.15 min
na motywach korespondencji W. Szymborskiej i Z. Herberta
Reż. Mikołaj Grabowski
Nowa Scena
ul. Jagiellońska 1
To bardzo dziwna znajomość. Szymborska – Herbert.
Kiedy zostawimy na boku dywagacje o ich wzajemnej sympatii albo czymś więcej (listy sugerują raczej romans literacko-epistolarny niż jakikolwiek inny) i beznamiętnie spojrzymy na tych dwoje ludzi o zupełnie przeciwnych charakterach, przychodzi na myśl stara (lata 60. ubiegłego wieku) anegdota o kurze i bażancie.
Ona – krakowska panienka z dobrego domu, nieomal „mieszczka”, lubiąca życie osiadłe, bezpieczne, przewidywalne. Jeżeli gdzieś wyjeżdżała, to z Kornelem Filipowiczem na ryby, i to najdalej nad Wartę. On – ciągnący w nieznane: Włochy, Francja, Grecja, Holandia, Belgia, Austria, Niemcy, Anglia, Szwajcaria, Ameryka… et cetera, et cetera. Ona – żyjąca z pensyjki redaktorki literackiego tygodnika, od czasu do czasu wydająca tomik poezji. On – stypendia zagraniczne, wykłady w Europie i USA, stale tłumaczony i wydawany w Polsce i za granicą. Ona – zaledwie francuski, a „po londyńsku nie mówiąca ani słówka”, on – niemiecki, angielski, francuski, trochę włoski, może i coś po grecku. Ona – małe mieszkanko w śródmieściu Krakowa, grono zaufanych przyjaciół, introwertyczka. On – hotele, rezydencje przyjaciół w całym świecie, własne mieszkania za granicą, ekstrawertyk, „dusza towarzystwa”, zabawowicz, niemal hulaka; nic to było dla niego przebalować noc w tawernie greckiej stawiając wszystkim.
Tak by można długo zestawiać…
Obsada
Katarzyna Krzanowska
Jacek Romanowski
na motywach korespondencji W. Szymborskiej i Z. Herberta
Reż. Mikołaj Grabowski
Nowa Scena
ul. Jagiellońska 1
To bardzo dziwna znajomość. Szymborska – Herbert.
Kiedy zostawimy na boku dywagacje o ich wzajemnej sympatii albo czymś więcej (listy sugerują raczej romans literacko-epistolarny niż jakikolwiek inny) i beznamiętnie spojrzymy na tych dwoje ludzi o zupełnie przeciwnych charakterach, przychodzi na myśl stara (lata 60. ubiegłego wieku) anegdota o kurze i bażancie.
Ona – krakowska panienka z dobrego domu, nieomal „mieszczka”, lubiąca życie osiadłe, bezpieczne, przewidywalne. Jeżeli gdzieś wyjeżdżała, to z Kornelem Filipowiczem na ryby, i to najdalej nad Wartę. On – ciągnący w nieznane: Włochy, Francja, Grecja, Holandia, Belgia, Austria, Niemcy, Anglia, Szwajcaria, Ameryka… et cetera, et cetera. Ona – żyjąca z pensyjki redaktorki literackiego tygodnika, od czasu do czasu wydająca tomik poezji. On – stypendia zagraniczne, wykłady w Europie i USA, stale tłumaczony i wydawany w Polsce i za granicą. Ona – zaledwie francuski, a „po londyńsku nie mówiąca ani słówka”, on – niemiecki, angielski, francuski, trochę włoski, może i coś po grecku. Ona – małe mieszkanko w śródmieściu Krakowa, grono zaufanych przyjaciół, introwertyczka. On – hotele, rezydencje przyjaciół w całym świecie, własne mieszkania za granicą, ekstrawertyk, „dusza towarzystwa”, zabawowicz, niemal hulaka; nic to było dla niego przebalować noc w tawernie greckiej stawiając wszystkim.
Tak by można długo zestawiać…
Obsada
Katarzyna Krzanowska
Jacek Romanowski