Bilety na: DOUBLE FEATURE: XTRO & AVALON | BRITISH FILM FESTIVAL 2024
Organizator: Kino MUZA
Zakończenie sprzedaży online: 15.11.2024, g. 22:30
W czasie British Film Festival nie ma możliwości rezerwacji biletów indywidualnych drogą mailową i telefoniczną. Nie ma możliwości zwrotu zakupionych biletów. / It is not possible to book individual tickets by email or telephone during the British Film Festival. It is not possible to return purchased tickets.
[PL]
XTRO
Najbardziej szalony z szalonych brytyjskich filmów ery VHS. Dość powiedzieć, że główny bohater, Sam, przykładny mąż i ojciec, zostaje porwany przez kosmitów, wraca po trzech latach, by zasiać nasiona, z których wyrasta pół-człowiek, pół-obcy, który atakuje i zapładnia znalezioną przypadkiem kobietę, a ta rodzi… dorosłego Sama, który wraca do swojej rodziny. A to dopiero pierwsze dwadzieścia minut filmu.
Niskobudżetowy XTRO nie cieszył się wielką estymą wśród krytyków, ale szybko znalazł swoją widownię, gdy trafił na wypożyczalniane półki. Fani horroru docenili nie tylko praktyczne efekty specjalne, ale też wyjątkowo nihilistyczną wymowę i dziwaczne pomysły scenariuszowe, które często były interpretowane jako odniesienia do dzieł H.P. Lovecrafta. Analityczne zapędy widzów szybko ukrócił jednak reżyser, Harry Bromley Davenport, przyznając w jednym z wywiadów z rozbrajającą szczerością, że zarówno on, jak i pozostali scenarzyści raczyli się podczas pracy różnymi substancjami odurzającymi, a do scenariusza wrzucali wszystko, co akurat przyszło im do głowy.
Efektem jest przeklęty, unurzany w narkotycznym śnie zły brat bliźniak E.T., o którym długo nie zapomnicie.
Davenport nakręcił dwie kontynuacje XTRO. Żadna z nich nie ma nic wspólnego z oryginałem. Może to i lepiej.
AVALON
Na pewnym etapie życia chciał nakręcić własną wersję CONANA BARBARZYŃCY. Kiedy jednak okazuje się, że magiczne artefakty trzeba byłoby montować z narzędzi ukradzionych z działki, za scenografię mógłby co najwyżej robić pobliski las, w rolę piękności musiałaby wcielić się nastoletnia siostra kolegi, muzykę komponowałby kumpel, który przypadkiem ma w piwnicy keybord, a całość trzeba byłoby filmować kamerami z garażowej wyprzedaży, większość z nas rezygnuje. Może to nawet lepiej dla reszty świata.
O rezygnacji nie myślał jednak Michael J. Murphy, brytyjski reżyser, który na przestrzeni półwiecza nakręcił prawie trzydzieści filmów kosztujących łącznie mniej niż catering na planie przeciętnej produkcji Hollywoodzkiej. Jego najgorszy i najwspanialszy film, AVALON z 1989 roku, opowiada o dzielnym rycerzu, który ratuje śliczną dziewczynę i postanawia pomóc jej w uwolnieniu kochanka z rąk złej Morgany.
Bohaterowie udają się na misję, która jest równie efektowna jak grzybobranie, a widzom pozostaje jedynie oglądać tę pocieszną przygodę z wielkim uśmiechem na ustach.
[ENG]
XTRO
The most absurd of the crazy British films from the VHS era. Suffice it to say the main character, Sam, a devoted husband and father, is abducted by aliens and returns after three years to plant seeds that grow into a half-human, half-alien creature. This creature attacks and impregnates an unsuspecting woman, who then gives birth to… an adult Sam, who returns to his family. And that’s just the first twenty minutes of the film.
The low-budget XTRO didn’t earn much respect from critics, but it quickly found its audience when it hit the rental shelves. Horror fans appreciated not only the practical special effects but also the uniquely nihilistic tone and bizarre script ideas, which were often interpreted as nods to the works of H.P. Lovecraft. However, the analytical tendencies of viewers were swiftly curtailed by the director, Harry Bromley Davenport, who candidly admitted in an interview that both he and the other screenwriters indulged in various mind-altering substances during production and threw everything they could think of into the script.
The result is a cursed, drug-soaked nightmare—a sinister twin of E.T. that you won’t forget any time soon. Davenport directed two sequels to XTRO, neither of which has anything to do with the original. Maybe that's for the best.
AVALON
At one stage in his life, he wanted to film his version of CONAN THE BARBARIAN. However, when it turns out that magical artefacts would need to be cobbled together from tools stolen from a building site, the only set design available would be a nearby forest, the role of the beauty would have to be played by a friend's teenage sister, the music would have to be composed by a mate who just happens to have a keyboard in his basement, and the whole thing would have to be filmed with garage sale cameras, most of us give up. Maybe it's even better for the rest of the world.
But Michael J. Murphy, the British director, had other ideas. Over half a century, he produced nearly thirty films at a total cost less than the catering budget on an average Hollywood set. His worst yet most magnificent film, AVALON, released in 1989, tells the story of a valiant knight who rescues a pretty girl and decides to help her free her lover from the clutches of the wicked evil Morgana.
The heroes go on a mission that is as full of action as mushrooming, leaving viewers with little choice but to enjoy this charming adventure with broad smiles on their faces.
[PL]
XTRO
Najbardziej szalony z szalonych brytyjskich filmów ery VHS. Dość powiedzieć, że główny bohater, Sam, przykładny mąż i ojciec, zostaje porwany przez kosmitów, wraca po trzech latach, by zasiać nasiona, z których wyrasta pół-człowiek, pół-obcy, który atakuje i zapładnia znalezioną przypadkiem kobietę, a ta rodzi… dorosłego Sama, który wraca do swojej rodziny. A to dopiero pierwsze dwadzieścia minut filmu.
Niskobudżetowy XTRO nie cieszył się wielką estymą wśród krytyków, ale szybko znalazł swoją widownię, gdy trafił na wypożyczalniane półki. Fani horroru docenili nie tylko praktyczne efekty specjalne, ale też wyjątkowo nihilistyczną wymowę i dziwaczne pomysły scenariuszowe, które często były interpretowane jako odniesienia do dzieł H.P. Lovecrafta. Analityczne zapędy widzów szybko ukrócił jednak reżyser, Harry Bromley Davenport, przyznając w jednym z wywiadów z rozbrajającą szczerością, że zarówno on, jak i pozostali scenarzyści raczyli się podczas pracy różnymi substancjami odurzającymi, a do scenariusza wrzucali wszystko, co akurat przyszło im do głowy.
Efektem jest przeklęty, unurzany w narkotycznym śnie zły brat bliźniak E.T., o którym długo nie zapomnicie.
Davenport nakręcił dwie kontynuacje XTRO. Żadna z nich nie ma nic wspólnego z oryginałem. Może to i lepiej.
AVALON
Na pewnym etapie życia chciał nakręcić własną wersję CONANA BARBARZYŃCY. Kiedy jednak okazuje się, że magiczne artefakty trzeba byłoby montować z narzędzi ukradzionych z działki, za scenografię mógłby co najwyżej robić pobliski las, w rolę piękności musiałaby wcielić się nastoletnia siostra kolegi, muzykę komponowałby kumpel, który przypadkiem ma w piwnicy keybord, a całość trzeba byłoby filmować kamerami z garażowej wyprzedaży, większość z nas rezygnuje. Może to nawet lepiej dla reszty świata.
O rezygnacji nie myślał jednak Michael J. Murphy, brytyjski reżyser, który na przestrzeni półwiecza nakręcił prawie trzydzieści filmów kosztujących łącznie mniej niż catering na planie przeciętnej produkcji Hollywoodzkiej. Jego najgorszy i najwspanialszy film, AVALON z 1989 roku, opowiada o dzielnym rycerzu, który ratuje śliczną dziewczynę i postanawia pomóc jej w uwolnieniu kochanka z rąk złej Morgany.
Bohaterowie udają się na misję, która jest równie efektowna jak grzybobranie, a widzom pozostaje jedynie oglądać tę pocieszną przygodę z wielkim uśmiechem na ustach.
[ENG]
XTRO
The most absurd of the crazy British films from the VHS era. Suffice it to say the main character, Sam, a devoted husband and father, is abducted by aliens and returns after three years to plant seeds that grow into a half-human, half-alien creature. This creature attacks and impregnates an unsuspecting woman, who then gives birth to… an adult Sam, who returns to his family. And that’s just the first twenty minutes of the film.
The low-budget XTRO didn’t earn much respect from critics, but it quickly found its audience when it hit the rental shelves. Horror fans appreciated not only the practical special effects but also the uniquely nihilistic tone and bizarre script ideas, which were often interpreted as nods to the works of H.P. Lovecraft. However, the analytical tendencies of viewers were swiftly curtailed by the director, Harry Bromley Davenport, who candidly admitted in an interview that both he and the other screenwriters indulged in various mind-altering substances during production and threw everything they could think of into the script.
The result is a cursed, drug-soaked nightmare—a sinister twin of E.T. that you won’t forget any time soon. Davenport directed two sequels to XTRO, neither of which has anything to do with the original. Maybe that's for the best.
AVALON
At one stage in his life, he wanted to film his version of CONAN THE BARBARIAN. However, when it turns out that magical artefacts would need to be cobbled together from tools stolen from a building site, the only set design available would be a nearby forest, the role of the beauty would have to be played by a friend's teenage sister, the music would have to be composed by a mate who just happens to have a keyboard in his basement, and the whole thing would have to be filmed with garage sale cameras, most of us give up. Maybe it's even better for the rest of the world.
But Michael J. Murphy, the British director, had other ideas. Over half a century, he produced nearly thirty films at a total cost less than the catering budget on an average Hollywood set. His worst yet most magnificent film, AVALON, released in 1989, tells the story of a valiant knight who rescues a pretty girl and decides to help her free her lover from the clutches of the wicked evil Morgana.
The heroes go on a mission that is as full of action as mushrooming, leaving viewers with little choice but to enjoy this charming adventure with broad smiles on their faces.