MAYDAY
Ray Cooney MAYDAY
"Run for your wife aka Mayday"
Autor: Ray Cooney
Przekład: Elżbieta Woźniak
Reżyseria: Tadeusz Łomnicki
Scenografia i kostiumy: Ewa Mroczkowska
Muzyka: Adam Prucnal
Obsada:Aleksander Fiałek, Jerzy Pal, Kamil Urban, Krzysztof Stanio (gościnnie), Matylda Baczyńska, Monika Wenta, Paweł Plewa, Przemysław Płaczek
Inspicjent, sufler: Aleksandra Stach
Mayday jest klasyką gatunku i klasą samą dla siebie. Tutaj nawet didaskalia są opisane bardzo precyzyjnie. Maydaya można by porównać do paczki ze znanej sieci meblarskiej, w której można kupić gotowy produkt z instrukcją montażu i prawie każdy jest w stanie go poskładać z gwarancją, że zawsze wyjdzie podobnie, czyli dobrze. Można jednak, odnosząc się do tej metafory, pozostawić funkcjonalność i ogólny wygląd mebli, ale użyć innych (lepszych) materiałów i ciekawszych (ładniejszych) dodatków.
Mayday jest bardzo dobrze pomyślany, zarówno koncepcyjnie, jak i intuicyjnie. Jest świetnie napisany pod względem komediowości, ale również poszczególnych postaci i sytuacji, w których ci się znajdują. Pomyślałem sobie, że ciekawie byłoby bliżej się temu przyjrzeć. Nie tracąc komediowości tego tekstu poszukać w nim ludzi, którzy jakoś sobie urządzają świat, czegoś chcą, o coś walczą i w końcu, czegoś nie są świadomi. Pomimo tego, że w moim odczuciu farsa jest bajką dla dorosłych, nic nie stoi na przeszkodzie by poszukać tam bohaterów, którzy żyją wokół nas i może tym się tylko od nas różnią, że czegoś tam mają więcej, w coś są bardziej od nas zaangażowani i w końcu nie widzą tego co my – stojący nieco z boku.
Tadeusz Łomnicki, reżyser
Premiera odbyła się 12 września 2020 r.
Duża Scena
"Run for your wife aka Mayday"
Autor: Ray Cooney
Przekład: Elżbieta Woźniak
Reżyseria: Tadeusz Łomnicki
Scenografia i kostiumy: Ewa Mroczkowska
Muzyka: Adam Prucnal
Obsada:Aleksander Fiałek, Jerzy Pal, Kamil Urban, Krzysztof Stanio (gościnnie), Matylda Baczyńska, Monika Wenta, Paweł Plewa, Przemysław Płaczek
Inspicjent, sufler: Aleksandra Stach
Mayday jest klasyką gatunku i klasą samą dla siebie. Tutaj nawet didaskalia są opisane bardzo precyzyjnie. Maydaya można by porównać do paczki ze znanej sieci meblarskiej, w której można kupić gotowy produkt z instrukcją montażu i prawie każdy jest w stanie go poskładać z gwarancją, że zawsze wyjdzie podobnie, czyli dobrze. Można jednak, odnosząc się do tej metafory, pozostawić funkcjonalność i ogólny wygląd mebli, ale użyć innych (lepszych) materiałów i ciekawszych (ładniejszych) dodatków.
Mayday jest bardzo dobrze pomyślany, zarówno koncepcyjnie, jak i intuicyjnie. Jest świetnie napisany pod względem komediowości, ale również poszczególnych postaci i sytuacji, w których ci się znajdują. Pomyślałem sobie, że ciekawie byłoby bliżej się temu przyjrzeć. Nie tracąc komediowości tego tekstu poszukać w nim ludzi, którzy jakoś sobie urządzają świat, czegoś chcą, o coś walczą i w końcu, czegoś nie są świadomi. Pomimo tego, że w moim odczuciu farsa jest bajką dla dorosłych, nic nie stoi na przeszkodzie by poszukać tam bohaterów, którzy żyją wokół nas i może tym się tylko od nas różnią, że czegoś tam mają więcej, w coś są bardziej od nas zaangażowani i w końcu nie widzą tego co my – stojący nieco z boku.
Tadeusz Łomnicki, reżyser
Premiera odbyła się 12 września 2020 r.
Duża Scena
Bilety na termin:
16.11.2024 , g. 19:00 (sobota)
- 16.11.2024 , g. 19:00
- Tarnów
- Teatr im. Ludwika Solskiego w ...