Bilety na: JazzKLUB / Marylin Mazur Group / Oszałamiający arsenał instrumentów z całego świata
Katowice, Plac Wojciecha Kilara 1
18.03.2025, g. 19:30 (wtorek)
cena - od 60,00 pln
Organizator: Narodowa Orkiestra Symfoniczna Polskiego Radia...
Zakończenie sprzedaży online: 18.03.2025, g. 19:30
Wykonawcy
Fredrik Lundin – saksofon
Krister Jonsson – gitara elektryczna
Klavs Hovman – gitara basowa
Marylin Mazur – perkusja
Fredrik Lundin – saksofon
Krister Jonsson – gitara elektryczna
Klavs Hovman – gitara basowa
Marylin Mazur – perkusja
Szczęściarze, którzy urodzili się na tyle wcześnie, żeby móc uczestniczyć w tamtym legendarnym koncercie, na pewno pamiętają popisy duńskiej perkusistki w grupie Milesa Davisa na warszawskim Jazz Jamboree w 1988 roku. Kolejne pokolenia fanów wychowywały się na graniu Marilyn Mazur na płytach Jana Garbarka, z którym artystka współpracowała kilkanaście lat. To paradoks, że twórczość urodzonej w Nowym Jorku Dunki o polskich korzeniach jest w Polsce znana raczej wybiórczo, nie można jednak tego powiedzieć o Danii, gdzie Marilyn Mazur jest człowiekiem instytucją. Jej oszałamiający arsenał instrumentów z całego świata sprawia, że zapomina się, jak oryginalną jest perkusistką na tradycyjnym zestawie. Wbijający w fotel groove stanowi przeciwwagę dla delikatnych utworów przenikniętych duchem muzyki świata, której Mazur była prekursorką w latach 80. Wielka postać, która mając już arsenał wspaniałych dokonań nadal idzie do przodu z młodzieńczą energią.
Tomasz Gregorczyk
Fredrik Lundin – saksofon
Krister Jonsson – gitara elektryczna
Klavs Hovman – gitara basowa
Marylin Mazur – perkusja
Fredrik Lundin – saksofon
Krister Jonsson – gitara elektryczna
Klavs Hovman – gitara basowa
Marylin Mazur – perkusja
Szczęściarze, którzy urodzili się na tyle wcześnie, żeby móc uczestniczyć w tamtym legendarnym koncercie, na pewno pamiętają popisy duńskiej perkusistki w grupie Milesa Davisa na warszawskim Jazz Jamboree w 1988 roku. Kolejne pokolenia fanów wychowywały się na graniu Marilyn Mazur na płytach Jana Garbarka, z którym artystka współpracowała kilkanaście lat. To paradoks, że twórczość urodzonej w Nowym Jorku Dunki o polskich korzeniach jest w Polsce znana raczej wybiórczo, nie można jednak tego powiedzieć o Danii, gdzie Marilyn Mazur jest człowiekiem instytucją. Jej oszałamiający arsenał instrumentów z całego świata sprawia, że zapomina się, jak oryginalną jest perkusistką na tradycyjnym zestawie. Wbijający w fotel groove stanowi przeciwwagę dla delikatnych utworów przenikniętych duchem muzyki świata, której Mazur była prekursorką w latach 80. Wielka postać, która mając już arsenał wspaniałych dokonań nadal idzie do przodu z młodzieńczą energią.
Tomasz Gregorczyk